gamescom 2012 - podsumowanie
Po raz kolejny u naszych zachodnich sąsiadów odbyły się targi gamescom,
jedna z ważniejszych imprez branżowych zaraz obok E3, Tokio
Game Show i GDC. W pierwszych dniach targu miały miejsce
konferencje Gigantów: Ubisoft, EA, Capcom oraz Sony.
Tak, w tym roku zabrakło Microsoft'u, który obecnie jest w 100%
skupiony na zbliżającej się premierze Windows 8, jego
smartphone'owej wersji oraz swojego tabletu.
Ciekawostka:
Również i w tym roku nie obyło się bez jakiejś afery będącej pożywką dla
plotek przez najbliższe kilka miesięcy. Wyciekła lista gier, które miałyby być
zaprezentowane podczas targów. Na liście znalazły się dwie pozycje budzące
większe zainteresowanie. Pierwszym tytułem jest Dragon Age III -
wszyscy wiedzą, że gra jest w produkcji, choćby nawet we wczesnokoncepcyjnej
wersji, chociaż BioWare miał swój panel na PAX na
którym poruszył temat DA3, jednak nadal nic oficjalnie nie zostało
zapowiedziane, czy przedstawione. Drugi tytuł to... Half-Life 3. Valve oczywiście
bardzo szybko zaprzeczył czemukolwiek a lista gier gdzieś przepadła, jednak nie
przeszkodziło to zaistnieć lawinie spekulacji i domysłów. Najpowszechniejszą
hipotezą jest oczywiście zamknięty pokaz gry nakładający niezwykle restrykcyjne
embargo na uczestników prezentacji. Fanom tej, legendarnej już, serii o przygodach Dr Freeman'a przyjdzie
niestety jeszcze poczekać na jakiekolwiek oficjalne informacje.
Szczerze powiedziawszy, to EA nie przedstawiło nam niczego nowego. Poza
informacją o tym, że platforma Origin trafi na sprzęt z logiem
nadgryzionego jabłka, to dostaliśmy więcej tego samego, co sprowadza się do
kilku nowych ujęć i trailerów doskonale znanych nam gier. Przepraszam, serii
gier, gdyż chyba każdy z zaprezentowanych tytułów jest którąś już z rzędu
kontynuacją: SimCity, Need for Speed: Most Wanted, Dead
Space 3, Crysis 3, nowe wydanie Battlefield 3, Medal
of Honor: Warfighter, NHL 13, FIFA 13, Star
Wars: The Old Republic i zapowiedziane przed targami Army of
TWO: Devil's Cartel.
W przypadku gwiezdnowojennego MMO przedstawiono zalety modelu free-to-play,
z którego można już korzystać oraz zapewniono o ciągłym wsparciu dla gry i
dodawaniu nowych zawartości, co fanów gry powinno ucieszyć.
Crysis 3 doczeka się nowego trybu rozgrywki - Hunter Mode, dwóch
łowców wyposażonych w łuki i nanoskafandry będzie polować na 14 agentów Cell,
zabity agent staje się nowym łowcą. Brzmi dość ciekawie i sądzę, że warto dać mu
szansę.
Army of TWO: Devil's Cartel będący trzecią odsłoną serii
bazującej na co-op działa na silniku Frostbite 2. EA włożyło w ten
silnik sporo kasy, jest on ładny i praktyczny, więc należy go wrzucać do
możliwie największej ilości produkcji i już. Jak na razie nie wydaje się by gra
wnosiła coś nowego do serii, a szkoda...
Sony
Nie wierzę, że to napiszę, ale ta konferencja nie była dla mnie. Nie
zrozumcie mnie źle, Sony się postarało, prezentacja była przemyślana oraz
dobrze przygotowana i przeprowadzona. Jednak była konferencja dla fanów PS
Vita, Move'a i casuali (oraz
casualowatych dzieci casuali). Miłośnicy mobilnego grania powinni być
zadowoleni, gdyż nadchodzący line-up zapowiada się niezwykle ciekawie:
począwszy od specjalnej wersji LittleBigPlanet, przez All-Stars
Battle Royale, a na hardcore'owych tytułach pokroju Assassin's
Creed III: Liberation, czy Call of Duty: Black OPS Declassified kończąc.
To jednak nie wszystko gdyż zapowiedziano dość oryginalną produkcję Tearaway przygotowywaną
przez Media Molecule (to ci od LittleBigPlanet) rozgrywającą się w papierowym
świecie oraz Killzone Mercenary będący spin-off'em serii
przeznaczonej na stacjonarne konsole. Miłośników PS Vity ucieszy również Cross
Buy - kupując określoną grę w wersji na konsolę stacjonarną otrzymają
oni jej przenośny odpowiednik zupełnie za darmo. Na razie potwierdzono trzy tytuły objęte Cross Buy'em: All-Stars
Battle Royale, Sly Cooper: Thieves in Time, Ratchet
& Clank: Q-Force.
PlayStation 3 otrzyma nową serię klasyk zatytułowaną "PlayStation
Essentials" mającą kosztować coś koło 20€. Nadal
będzie rozwijany program darmowych gier dla abonentów PlayStation PLUS (we
wrześniu będzie to Red Dead Redemption). Natomiast Move otrzyma trzy nowe
tytuły: Rain (gra twórcy Limbo), Puppeteer (równie
psychodelicznie kolorowe "coś" jak Tearaway) i Until Down (survival
horror dla Move'a?!).
Na koniec pokazano przerobiony trailer Last of
Us, ten z E3, wzbogacony o kilka nowych ujęć.
Capcom
Była to pierwsza konferencja gamescom'u, jednak
najlepszą nie można jej nazwać. Całość można sprowadzić do pięciu punktów.
DmC Devil May Cry z nowym trailer'em
przedstawiającym Vergil'a - brata Dantego. Potwierdzono
również datę premier ustaloną na 15 stycznia 2013.
Lost Planet 3 z systemem osłon i
nowym materiałem video.
Street Fighter X Tekken dostarczy
cross-platformowej rozrywki właścicielom PlayStation 3 oraz PS Vita.
Resident Evil 6 uzyskał status
gold, a wraz z premierą gry ruszy specjalny serwis Resident Evil.Net będący
czymś w rodzaju centrum statystyk graczy z mocnym akcentem społecznościowym
(możliwość dzielenia się swoimi osiągnięciami poprzez facebooka czy
twittera). Strona będzie również przeprowadzać różnorodne event'y (zabij X
zombie?) nagradzane punktami, które będziemy mogli wymienić na figurki, czy
stroje dla postaci w grze. Będzie również app'ka na smartphone'y.
Remember Me - jedno z
największych odkryć imprezy. Jest to nowe IP Capcom'u. Gra była do tej pory
tworzona pod roboczym tytułem Arift, jednak istotniejszym jest to,
czym ta gra jest. Weźmy sobie sposób eksploracji miasta i wspinaczki z Assassin's
Creed, system walki z nowych odsłon Batman'a, cyberpunk'owe
elementy z Deus Ex'a i Paryż w roku 2084.
Wrzućmy to wszystko do blendera, et voilà! Fabuła toczy się
wokół wszczepianych do mózgu implantów pozwalających zarządzać swoimi
wspomnieniami - kasować je, dzielić się nimi z bliskimi, czy przekazywać innym
swoje myśli innym (facebook przyszłości?), wszystko zarządzane przez
korporację Memoreyes. Nasza protagonistka, Niin, należy
do grupy aktywistów Errorists, którym to cały pomysł (albo korporacja) się nie
podoba. Niin jest, jak patetycznie by to nie brzmiało, łowczynią wspomnień
wyposażoną w urządzenie pozwalające jej na ingerencję w czyjś umysł i mieszanie
mu we wspomnieniach. Niin na początku gry budzi się w Bastylii i odkrywa (a
jakże!) że wymazano jej pamięć. Tak, zdaję sobie sprawę, że żaden z powyższych
elementów nie jest oryginalny, jednak całość ma pewien potencjał i oferuje
(ciekawe jak wiele) różne możliwości wykonania zadań. Nie wiem czy tylko mi
nasuwa się następująca teza: Capcom pozazdrościł Ubisoft'owi Watch_Dogs; ale na
takie porównanie jest stanowczo za wcześnie.
Ubisoft
Całą konferencję Ubisoft'u można zawrzeć w trzech
zwrotach: online, free-to-play oraz Might & Magic. Praktycznie
wszystkie zaprezentowane gry bazują na modelu free-to-play (niektóre z
mikropłatnościami), z czego wiele z nich będzie grami przeglądarkowymi, co
odsuwa trochę w cień graczy konsolowych (Ubi, nie wybaczę Wam tego!). Więc
jakie gry otrzymamy? The Settlers Online (czy ktoś nie grał w Settlers'y?),
Silent Hunter Online (klasyczny symulator w nowej oprawie), Anno Online (ma być
dość wierne klasykowi i niezubożałe pod kątem sterowania), Might & Magic:
Duels of Champions (karcianka osadzona w uniwersum M&M), Might &
Magic: Raiders (action RPG, z mocnym akcentem na 'action', z leciuteńkim
akcencikiem na 'RPG'), Might & Magic Heroes Online (ma to być
połączenie Heroes of Might & Magic V i Might & Magic: Heroes
VI z elementami czysto sieciowymi, co ma zachować ducha strategii, elementy RPG
i przyjemność sieciówki).
Wisienką na tym free-to-play'owym torcie z polewą
online'ową była premiera Tom Clancy's Ghost Recon Online. Jest to ten sam Ghost
Recon, tylko że w wydaniu multiplayer'owy, zapewniającym zabawę dla 16 graczy,
z elementami społecznościowymi (te to się dopiero zadomowiły w grach), w
przyjemnej oprawie audio-wizualnej.
Jak można zauważyć panuje obecnie trend na odcinanie kuponów od znanych, sprawdzonych tytułów. Z jednej strony można to tłumaczyć kryzysem i strachem przed wprowadzaniem nowych marek, z drugiej może rzeczywiście gracze nie chcą nowych IP, a w zamian chętnie zobaczyliby swoich ulubionych bohaterów sprzed lat w nowych przygodach i z nową oprawą?
Sony bardzo intensywnie promuje swoją najnowszą konsolę przenośną i ciężko dziwić się Japończykom. To, czy PS Vita odniesie sukces będzie znacząco wpływać na dalsze plany i projekty Sony - zarówno w kwestii rozwoju PlayStation 3 jak i przyszłościowo, z PlayStation 4 na czele.
Ubisoft z kolei widzi przyszłość branży w, coraz to popularniejszym, modelu free-to-play. Wraz z mocnym naciskiem na granie online, granie przez przeglądarkę sieciową i aspekty społecznościowe. Uważam, że od tego czy przedstawione przez Ubisoft gry odniosą sukces, czy nie bardzo dużo zależy. W przypadku sukcesu Ubi przyjmie pozycję lidera tego typu rozrywki i z wyprzedzeniem zagarnie dla siebie większość rynku - zwróćmy uwagę, że nie są to czysto casual'owe gry. Zastanawia mnie jeszcze to czy i w jaki sposób Ubi chce zaimplementować ten model na rynku konsolowym. W przypadku porażki, cóż, firma nie porzuciła przecież klasycznego modelu o czum świadczy nowa odsłona Assassin's Creed, czy zapowiedziany podczas E3 Watch_Dogs.
Nie pozostaje nam, graczom, nic innego jak patrzeć na nadchodzący rozwój wydarzeń i tylko krzyknąć od czasu do czasu, że coś nam się nie podoba, bądź nie, wszak żyjemy w takich czasach dających nam taką możliwość.
Sony bardzo intensywnie promuje swoją najnowszą konsolę przenośną i ciężko dziwić się Japończykom. To, czy PS Vita odniesie sukces będzie znacząco wpływać na dalsze plany i projekty Sony - zarówno w kwestii rozwoju PlayStation 3 jak i przyszłościowo, z PlayStation 4 na czele.
Ubisoft z kolei widzi przyszłość branży w, coraz to popularniejszym, modelu free-to-play. Wraz z mocnym naciskiem na granie online, granie przez przeglądarkę sieciową i aspekty społecznościowe. Uważam, że od tego czy przedstawione przez Ubisoft gry odniosą sukces, czy nie bardzo dużo zależy. W przypadku sukcesu Ubi przyjmie pozycję lidera tego typu rozrywki i z wyprzedzeniem zagarnie dla siebie większość rynku - zwróćmy uwagę, że nie są to czysto casual'owe gry. Zastanawia mnie jeszcze to czy i w jaki sposób Ubi chce zaimplementować ten model na rynku konsolowym. W przypadku porażki, cóż, firma nie porzuciła przecież klasycznego modelu o czum świadczy nowa odsłona Assassin's Creed, czy zapowiedziany podczas E3 Watch_Dogs.
Nie pozostaje nam, graczom, nic innego jak patrzeć na nadchodzący rozwój wydarzeń i tylko krzyknąć od czasu do czasu, że coś nam się nie podoba, bądź nie, wszak żyjemy w takich czasach dających nam taką możliwość.
"Remember Me" i nowe fragmenty z "Dishonored" (gdzie będę zamieniać się w szczura xD) to jedyne co przyciągnęło moją uwagę na tegorocznym GC. Oprócz tego było strasznie nijako. Choć muszę przyznać, że nie mam właściwie powodu do narzekania, bo już za chwileczkę, już za momencik zacznie się bodajże najgorętsza xboxowa jesień jaką pamiętam.
OdpowiedzUsuńNo i nie uważam, żeby "Remember Me" było wzorowane na "Watch_Dogs" czy odwrotnie. Sądzę, że obie gry to pewne pokłosie sukcesu "DE: Human Revolution", który pokazał, że ludzie naprawdę tęsknią za cyberpunkiem. Nagle każdy chce mieć "poważną" grę z tego gatunku, to i trailery się mnożą.
No i kurcze Niin jest ładna, niegłupia i potrafi przyłożyć. Skoro Crystalsi zabili Larę Croft to może Capcom zrobi jakąś fajną babkę na zastępstwo?
Uhm, w porównaniu Watch_Dogs z Remember Me chodziło mi raczej o przedstawienie czegoś zupełnie nowego - nowego IP. Chyba źle to przedstawiłem we wpisie... Zastanawiam się jak na tle tych dwóch tytułów oraz na tle nowego Deus Ex'a wypadnie nasza rodzima produkcja - Cyberpunk (nazwa robocza) od CDProjekt RED. I chyba własnie Cyberpunk będzie moim faworytem w tym zestawieniu, ale czas pokaże :)
OdpowiedzUsuńFakt, Niin jest ładna i nie można jej tego odmówić. Nie wiem czemu, ale jak na nią patrzę i na to jak wspina się po budynkach przypomina mi się Faith z Mirror's Edge...
I tak tegoroczny gamescom był lepszy od zeszłorocznego Tokio Game Show, na którym to największą niespodzianką był brak niespodzianek, a tu chociaż mamy kilka nowych tytułów :)
Dishonored mnie trochę przeraża, ale o tym może napiszę gdzieś osobno, a Ciebie proszę o notkę z przedstawieniem wszystkich jesiennych tytułów na które tak czekasz! Jestem bardzo ciekaw tego zestawienia :)
Niin i mnie skojarzyła się z Mirror's edge, ale na sterydach XD Widać, że ni na to postawili nacisk w tej grze. Sam sposób chodzenia bohaterki przypomina mi raczej Kasumi Goto z Mas Effect 2, gdy wspina się do samolotu w swojej lojalce- widać, ze fizyka coś tu szwankuje (choć w Remember Me aż tak to nie razi) ;)
UsuńJakby nie patrzeć obie gry (ME2 i RM) dzieli trochę czasu i są na innych silnikach graficznych (a przynajmniej tak mi się wydaje). Ja nadal czekam na zapowiedź Mirror's Edge 2, bo jak EA i DICE przyznali marka jest dla nich zbyt ważna by z niej zrezygnować :)
UsuńKasuuuumi <3 Aż chyba zagram sobie w ME2 :D