10k

Chciałem serdecznie podziękować wszystkim czytelnikom oraz odwiedzającym za 10000 odwiedzin Geek Orb'a, które miały miejsce od 28 kwietnia (pierwszy powitalny wpis) do teraz.
Życzę sobie kolejnych sukcesów oraz nowych czytelników, a Wam życzę przyjemnego czytania kolejnych tekstów! :)
Z tej okazji ruszyła dzisiaj strona Geek Orb'a na facebook'u, na którą Was zapraszam.

0 komentarze:

Mój tydzień bez smartphone'a

W zasadzie to już ponad dwa tygodnie. Dodatkowo nic nie wskazuje na to by ten przypadkowy i nieplanowany eksperyment miał się szybko skończyć. Wszystko zaczęło się w moje urodziny (a jakże!) gdy moja, wysłużona już, Motorola Milestone odmówiła posłuszeństwa. Nie mam tu na myśli zawieszenia się systemu, czy tego typu problemów (o których wspominałem w jednym z wcześniejszych tekstów), gdyż jak sądzę, z tym bym sobie poradził. Jestem w 95% przekonany iż w mojej komórce padł digitizer (mówiąc najprościej - ta część ekranu dotykowego odpowiedzialna za odbieranie informacji w którym miejscy wyświetlacza stuknęliśmy paluchem), a na serwis nie mam już praktycznie co liczyć, gdyż polski serwis Motoroli jest moim zdaniem parszywy jakościowo a i pewnie zaśpiewaliby mi odpowiednią cenę... Na serwisach aukcyjnych można to ustrojstwo zakupić za około 120zł, pytanie tylko czy opłaca mi się w to bawić? Nie zrozumcie mnie źle, bardzo lubię swojego Milestone'a i chyba już nie znajdę drugiego tak wygodnego w użytkowaniu i dobrze wykonanego telefonu, jednak w smartphone'owym uniwersum jest to już stary, przestarzały technologicznie, telefon - wydany pod sam koniec 2009 roku, a ja go kupiłem zaraz na początku 2010. Wypuszczane obecnie telefony z najniższej półki mają lepsze podzespoły, co przyprawia mnie co najmniej o ból głowy gdy o tym pomyślę. 
Pracując trzy lata z komórkami dałem się wciągnąć w ten świat, zafascynował mnie i stał się jednym z moich najważniejszych zainteresowań. Będąc takim geek'iem ma się określone upodobania i wymagania względem sprzętu, a zważywszy że nie stać mnie na tak częstą wymianę jakbym chciał staram się wybierać telefon możliwie najlepiej, tak by dobrze mi posłużył przynajmniej przez te półtora roku. Ale o wyborze telefonu i czym się sugeruję już pisałem w tym miejscu. Faktem natomiast stało się to, że zostałem bez smartphone'a. Gdzieś na dnie szafy wygrzebałem starą komórkę mojej mamy - Sony Ericsson'a T650i, którym to musiałem się zadowolić przez ostatnie dwa tygodnie.
Już mi jej brakuje!

12 komentarze:

Future Sight #2


W ostatniej odsłonie "Future Sight" przedstawiłem kilka różnych koncepcji androidów, jednak dzisiaj chciałbym podejść do tego tematu z trochę innej strony. Pisałem, że tym co będzie odróżniać nas od androidów to emocje i empatia, podobnie jak wspomniałem o teście na człowieczeństwo i związanymi z nim problemami w postaci ludzi cierpiących na zaburzenia psychiczne. W ten sposób dochodzimy do pierwszego tematu przewodniego naszego dzisiejszego spotkania - w pierwszej części postaram się odpowiedzieć na następujące pytanie "Co wspólnego mają ze sobą androidy i zaburzenia psychiczne?" a za przykłady posłużą mi psychopatia oraz schizofrenia, w drugiej części, cóż, w drugiej części sami zobaczycie. 
Nie będę ukrywał iż zarówno perspektywa jak i oba przykłady zostały mi podsunięte, wyjaśnię natomiast dlaczego skupię się na tych dwóch zaburzeniach. Psychopatia, zwana inaczej osobowością dyssocjalną, jest jednym z najpowszechniejszych (może nie tak powszechnym jak uzależnienia, ale jednak) zaburzeń gdyż dotyka blisko 3% społeczeństwa. Schizofrenia jest natomiast przedstawicielem tych najgorszych zaburzeń. 
Zdaję sobie sprawę z licznych powtórzeń zwrotu "zaburzenia psychiczne", wynika to jednak z powszechnego odrzucenia i potępienia zwrotu "choroba psychiczna", od którego to współczesna psychologia odchodzi.

7 komentarze: